Największy kompleks termalny w całej okolicy postanawia zwiększyć ceny usług. Jest to skutek wciąż rosnącej inflacji.
Termy Cieplickie to wyjątkowy obiekt w skali całego Dolnego Śląska, a jednocześnie największa atrakcja Jeleniej Góry. Kompleks powstał w 2014 roku na prawie 6 tys. metrach kwadratowych powierzchni! W termach można skorzystać z dwóch basenów termalnych z atrakcjami wodnymi takimi, jak: hydromasaże, huśtawka i leżanki wodne czy basen termalny zewnętrzny. Przez cały rok kompleks oblegany jest przez mieszkańców, turystów, pacjentów uzdrowisk Czechów, Niemców czy Skandynawów.
O tak pozytywnym odbiorze i popularności Term Cieplickich świadczy fakt, że nie jest to zwykły aquapark. Od aquaparku różni się tym, że wykorzystywana jest tam woda termalna, historycznie związana z Cieplicami. Wszyscy wiedzą, że korzystała z nich królowa Marysieńka, lecząc swoją dyskretną chorobę, a także później Hugo Kołłątaj.
Niestety taki kompleks generuje również wiele kosztów. W dobie rosnącej inflacji postanowiono o zwiększeniu ceny biletów na baseny. Wiąże się to przede wszystkim z wysokimi cenami energii elektrycznej. Z powodu podniesienia się kosztów utrzymania basenów, ceny biletów wzrosną o około 30 procent.
Warto dodać, że w momencie budowy Term Cieplickich planowano, że w ciągu roku miejsce to będzie odwiedzać około 194 tysięcy użytkowników. W tegoroczne wakacje Termy odwiedziło tylko 100 tysięcy.
Wstęp na baseny w Jeleniej Górze będzie droższy, ale podobnych podwyżek nie planują na razie urzędnicy w Bolesławcu czy Kamiennej Górze.