Tragedia w Karkonoszach. Matka i syn nie żyją

Policja odwołała akcję poszukiwawczą

Od 27 grudnia trwała akcja poszukiwawcza 40-letniej turystyki z Czech, która wraz ze swoim 3-letnim synem wybrała się w Karkonosze. Dziś policja poinformowała o odnalezieniu zwłok kobiety oraz jej dziecka. Początkowo był nawet cień nadziei, że może uda się ich uratować, ale okazało się, że nie dają znaków życia. Obecnie zwłoki poddawane są sekcji – policja bada konkretne przyczyny śmierci 40-latki i 3-latka.

Poszukiwania były szeroko zakrojone

Z całą pewnością była to jedna z większych akcji poszukiwawczych, które miały miejsce ostatnio w Karkonoszach. 40-latki oraz jej syna poszukiwało 150 policjantów i ratowników górskich, w tym 17 osób z karkonoskiego GOPR-u. Najbardziej prawdopodobny scenariusz według śledczych zakłada, że 40-letnia Czeszka wybrała się z synem na piechotę w kierunku Śnieżki. Nie działała bowiem kolejka, poza pierwszym odcinkiem. O zaginięciu kobiety poinformował policję jej partner, który nagle stracił z nią kontakt.

Przeczytaj ten wpis, aby dowiedzieć się o innej akcji w naszym regionie z udziałem służb.