Strata punktów w Złotoryi
W piłce nożnej tak często bywa, że nie sposób przewidzieć jak dokładnie potoczy się jeden, drugi czy trzeci mecz. Często jest też tak, że już w trakcie gry możemy paść ofiarami kaprysu piłki nożnej, która jak wiadomo jest najlepszą i zarazem najsurowszą nauczycielką pokory. W ostatnim meczu w wykonaniu Karkonoszy Jeleniej Góry boleśnie o tym na własnej skórze przekonali się kibice. Nasza drużyna miała teoretyczną szansę na remis, ale koniec końców nic z tego nie wyszło. W ramach 29 kolejki 4 ligi dolnośląskiej przegraliśmy mecz wyjazdowy z Górnikiem Złotoryją 1:0.
Przebieg spotkania
Pierwsza połowa przebiegła dość nudno. Jednakże, gdyby tak miało być do końca, to dla Karkonoszy byłoby zdecydowanie lepiej. Do przerwy było bowiem 0:0. Druga połowa od początku swego trwania nie przyniosła niczego zaskakującego. Upływały kolejne minuty, a rezultat pozostawał niewzruszony. Już wydawało się, że goście wywiozą ze Złotoryi 1 punkt, kiedy to w 89 minucie za sprawą Krzysztofa Kaliciaka gospodarze zdobyli zwycięskiego gola.